21-22 marca w katowickim Międzynarodowym Centrum Kongresowym starła się w III Szachowym Turnieju Przyjaźni Polsko-Węgierskiej rzesza 843 szachistów! Toczący się pod patronatem prezydenta B. Komorowskiego (i z jego udziałem) turniej był profesjonalnie zorganizowanym festiwalem fanów królewskiej gry. Sama liczba graczy plus trenerzy, opiekunowie, kibice... Centrum Kongresowe trzeszczało w spojeniach.
Wśród najlepszych szachistów z Polski i krajów sąsiednich Jakub Opałka, Mikołaj Wawrzkowicz i Ryszard Bochenek - reprezentanci nyskiej Akademii Szachowej - wysłani tam, by się otrzaskać z klimatem wielkiej imprezy.
Część sali turniejowej. Na telebimach można było obserwować pozycje nawet z najdalszych zakamarków.
Ostatni z nich - Rysio, nie otrzaskał się, tylko natrzaskał przeciwnikom. Po pierwszym dniu 4 z 5, w drugim 3 z 3 i ostatnia partia z niepokonanym Hubertem Meersem, który miał w tym momencie komplet 8 zwycięstw! Szalona walka kończy się remisem, za który Hubert zbiera ostrą reprymendę od trenera, a Rysio gorące oklaski od kibiców. Trzecie miejsce w takim turnieju - rewelacyjny wynik!
Dokonanie Rysia Bochenka to efekt profesjonalnego podejścia. Robi po kilkanaście zadań dziennie, analizuje, przygotowuje nowinki, a przecież musi jeszcze znaleźć czas na hasanie, granie i dokazywanie, jak to chłopak.
Niedawno dokazywał tak, że rodzice postawili mu ultimatum: Jesteś niegrzeczny - przestaniesz trenować szachy! Rysiem zatrzęsło, skamieniał i przez łzy obwieścił: Chcecie mi zmarnować życie!
Rysio Bochenek z najlepszym polskim szachistą Radosławem Wojtaszkiem, który niedawno wygrał z obecnie panującym mistrzem świata Magnusem Carlsenem
Grupa D - rocznik 2007 i młodsi
1. Hubert Meers (UKS Chrzanów) 8,5 punktu z 9 partii
2. Piotr Karwacki (Hetman Katowice) 7,5
3. Ryszard Bochenek (Gekon Nysa) 7,5
Startowało 103 zawodników.
W grupie C (rocznik 2005 i młodsi) Mikołaj Wawrzkowicz z 5 punktami zajął dobre 74. miejsce na 188 startujących, a w grupie B (rocznik 2003 i młodsi) też z 5 punktami Jakub Opałka 58. na 132 zawodników. W turnieju open wygrał główny faworyt Radosław Wojtaszek.
Konrad Szcześniak